
Akcje spółek wydobywających Bitcoin gwałtownie odbiły w poniedziałek, wyprzedzając większość sektora krypto, ponieważ takie nazwy jak Bitfarms i Cipher Mining odnotowały dwucyfrowe zyski. Bitfarms podskoczył o około 26%, a Cipher wzrósł o blisko 20%. Inni górnicy, w tym Bitdeer, IREN i Marathon, również wzięli udział w rajdzie, rosnąc o około 10%. Ta nagła siła podkreśla, w jaki sposób kapitał spekulacyjny skłania się ku firmom wydobywczym postrzeganym jako pomosty między krypto a infrastrukturą AI.
Większość odnowionego optymizmu wynika z ogłoszenia przez OpenAI strategicznej umowy z Broadcom na rozwój niestandardowych chipów AI. Rynek zinterpretował to jako sygnał, że zapotrzebowanie na moc obliczeniową gwałtownie wzrośnie, co przyniesie korzyści podmiotom z gotowym dostępem do zasilania, chłodzenia, łączności – a w wielu przypadkach, infrastruktury wydobywczej. Górnicy, którzy już obsługują duże obiekty, są obecnie ponownie wyceniani nie tylko ze względu na ekspozycję na BTC, ale także ze względu na potencjalną rolę w wspieraniu obliczeń AI.
Niemniej jednak, wzrost nie jest gwarantowany. Następne testy będą dotyczyły tego, czy ci górnicy są w stanie utrzymać wydajność przy wyższym wykorzystaniu, zachować dyscyplinę kosztów energii i dokonać zwrotów w kierunku obliczeń hybrydowych bez podważania swojej bazy Bitcoin. Jeśli popyt na sztuczną inteligencję pozostanie trwały, a warunki makroekonomiczne utrzymają się sprzyjające, akcje spółek wydobywczych mogą ujawnić długoterminowy punkt zwrotny – a nie tylko krótkoterminowe odbicie.